- Bardzo się cieszę, że jestem tutaj w Londynie, w Anglii. To wielka przyjemność być częścią Premier League, którą uważam za najlepszą ligę na świecie. Bardzo się cieszę, że mogłem dołączyć do Chelsea.
- To będzie dla mnie trudne wyzwanie, ale z drugiej strony mnie to fascynuje. Wiem, że będzie ciężko, bo mamy tu najsilniejszych trenerów na świecie. Premier League różni się od Serie A, bo jest bardziej fizyczna. We Włoszech trzeba się bardziej skupiać na taktyce, a tutaj piłkarze są silniejsi. Nie chcę jednak nikogo denerwować, mam zamiar dobrze się bawić, czyli robić to, co robiłem ostatnie kilka lat.
- Bez wątpienia chcemy zatrzymać najsilniejszych piłkarzy, każdy menedżer tego chce i każdy klub tego chce. Zobaczymy jak ułoży się rynek transferowy i będziemy znali odpowiedź w ciągu kilku najbliższych dni. Jeśli chodzi o moją osobę, czuję się bardziej menedżerem na boisku, aniżeli dyrektorem generalnym. Sądzę, że jestem jednym z niewielu trenerów, których nudzi rynek transferowy. Nie chcę o tym rozmawiać i nie jestem tym zainteresowany. Uważam, że moim zadaniem jest rozwijanie piłkarzy, których mam.
- Eden Hazard jest świetnym piłkarzem. Uważam, że jest jednym z dwóch najlepszych europejskich zawodników i chciałbym dobrze się bawić widząc go na treningach, a także podczas meczów. Myślę, że jeśli on będzie dawał z siebie wszystko, wtedy osiągniemy dobre wyniki i będziemy konkurencyjni w walce o trofea. Mam nadzieję, że dzięki mnie się rozwinie, ale to będzie ciężkie, ponieważ już osiągnął bardzo wysoki poziom.
- Ludzie popełniają błędy. W przeszłości zdarzało mi się je robić, gdy byłem zły. To były pomyłki, ale wszyscy, którzy mnie znają wiedzą, że nie jestem taki. Myślę, że jestem osobą bardzo otwartą i nie mam takich problemów. Kiedy ktoś się pomyli, musi przepraszać. Mam nadzieję, że będziecie mieli okazję poznać mnie lepiej i szybko zapomnicie o tamtych chwilach.
Źródło: chelseafc.com
