David Luiz dla oficjalnej strony Chelsea wypowiedział się na temat wyjazdu do Chin i Singapuru. Dla niego to będzie pierwsze dłuższe spotkanie z azjatycką publicznością i jest tym dość podekscytowany.
Obrońca stracił szansę odwiedzić z Chelsea Azję w 2011 i w 2014 roku z powodu zgrupowań i rekonwalescencji po grze w reprezentacji Brazylii, lecz grał w tym rejonie właśnie w kadrze i wie co czeka Chelsea podczas tej wizyty.
"Kocham odwiedzać Azję. Tam kibice pokazują Ci całą swoją miłość i wykazują ogromne zainteresowanie grą w piłkę."
"Grałem tam parę razy i zawsze było to wielkie wydarzenie. Stadiony są wypełnione po brzegi, a kibice są pełni energii i zaangażowania. Oni kochają futbol."
"Naszym obowiązkiem jest więc pokazanie im wspaniałej gry i do tego będziemy dążyć. Oni zasługują na dobre widowiska mimo iż będą to mecze tylko towarzyskie."
David Luiz wraz z Willianem grali na terenie Azji podczas meczów z Argentyną i Japonią.
"Fajnie było zagrać tam w 2014 roku, ale nie mieliśmy zbyt wiele czasu i okazji do zapoznania się głębiej z tamtejszą kulturą bytu. Wspaniale jest widzieć i grać przy pełnym stadionie w drugiej części świata i widzieć, że tam ludzie też kochają zarówno futbol jak i ludzi."
"Urodziłem się w Brazylii, gdzie panuje zupełnie inna kultura i inne obyczaje ale gdy byłem tam pierwszy raz ludzie bardzo chętnie robili sobie z nami zdjęcia, ściskali i pozdrawiali. To wspaniałe uczucie. Za to kocham piłkę i właśnie po to w nią gram."
źródło: chelseafc.com